W tej chwili kończymy żniwa sojowe, słonecznik został już w większości skoszony. Warto przy planowaniu upraw jarych na rok 2025 zastanowić się nad ekonomią ich uprawy.
Soja w tym roku w Polsce to areał 80 tyś ha. Jest to znaczący wzrost uprawy w Polsce. Plony i wilgotność zbiorów soi są dobre, a w wielu przypadkach bardzo dobre, patrząc się na ostatnie lata. Plantatorzy soi zgodnie mówią: „ jest lepiej niż w zeszłym roku ”. Zbierając 2 czasami 2,5 t/ha w ostatnich latach w tym roku plony są lepsze o 0,5 -1 t z ha. Wielu rolników mówi o rewelacyjnym plonowaniu, rzędu 3,5 – 4,5 t soi z ha, dodając, że to wcale nie były najlepsze gleby. Mimo problemów na starcie z zachwaszczeniem wtórnym i poprawek herbicydowych jest to dochodowa uprawa.
Ekonomia uprawy soi
W październiku najczęściej płacono około 1700 zł/t – nasiona spełniały wszystkie parametry.
To oznacza, że przy kosztach całkowitych na ha rzędu 4 000 zł, plon wysokości 2,5 t soi pokrywa koszty na ha. Czyli przy plonie 3,5 t mamy zysk na ha około 1700 zł. Wykorzystując i licząc dopłaty/ dopłata do strączkowych na ziarno, dopłata do materiału siewnego etz…) około 1600 zł i patrząc się na zwiększenie N w polu po soi, liczymy na zyski z ha około 3 – 3,5 tyś złotych. Jest to uprawa nie tylko dochodowa, ale też strukturotwórcza gleby.
Ekonomia uprawy słonecznika
Słonecznik w tym roku pomimo problemów z odchwaszczaniem i chorobami na plantacjach niechronionych przyniósł bardzo dobre wyniki ekonomiczne na naszych słabszych areałach. W Polsce mamy 56 tysięcy ha słonecznika.
Aktualnie słonecznik sprzedajemy około 1650 zł/t. Koszty produkcji słonecznika, zależnie od różnych czynników, mieszczą się w zakresie około 2500 – 3500 zł/ha. Oznacza to, że przy aktualnej średniej cenie, zamykamy się 1,5 – 2,2 t/ha w kosztach. Przeciętne plonowania są lepsze niż w zeszłym roku. Na plantacjach zadbanych mówi się o dwukrotnym wzroście plonów do 4 – 4,5 t. Niestety na chwile obecną brak świadomości ochrony fungicydowej w słoneczniku powoduje, że realne średnie plony są niższe.
Rachunek ekonomiczny na słabszych glebach, tam gdzie nie zaleca się soi wychodzi i tak imponująco. Przychód netto z ha jest rzędu 1600 zł. Zwróćmy jednak uwagę na stopę zwrotu z inwestycji w uprawie polowej bez dopłat. Inwestując kwotę rzędu 3 tyś zł mamy zwrot około 1,6 tyś zł. Przy krótkim czasie zaangażowania kapitału. Daje nam to stopę zwrotu na poziomie 30%. To jest naprawdę imponujący wynik na słabych glebach. To oznacza, że słonecznik z punktu widzenia ekonomii będzie ekonomiczną alternatywą na słabych glebach.