Jesienne dokarmianie makro i mikroelementami decyduje o plonie

1 października, 2024

Plon rzepaku ozimego warunkowany jest już jesienią. Udany start to silny rozwój systemu korzeniowego, odpowiedniej średnicy (0,7 -1 cm) i głęboko osadzona szyjka korzeniowa  oraz odpowiednia ilość masy nadziemnej o właściwym pokroju tj. 8-12  dobrze rozwiniętych liści z szerokimi blaszkami i niewydłużonymi ogonkami. Odpowiedni pokrój rośliny przed zimą zapewni właściwe przezimowanie oraz wytworzenie odpowiedniej ilości zawiązków pędów bocznych wyrastających z kątów liści. Dobrze odżywiona roślina gromadzi w szyjce korzeniowej substancje zapasowe które wykorzystywane są podczas wiosennego ruszenia wegetacji. Jeżeli tych substancji jest za mało a wiosną wystąpią niekorzystne, stresowe warunki (susza, chłody, opóźniona wegetacja) to może nastąpić istotna redukcja plonu.

Jedną z faz krytycznych zapotrzebowania rzepaku na składniki pokarmowe jest wykształcanie rozety jesiennej. Tempo pojawiania się kolejnych liści jest uzależniona od sumy temperatur (próg fizjologiczny oscyluje koło 9oC) i zaopatrzenia rośliny w azot. Przy  brakach azotu roślina nie tworzy nowych liści i pędów). Pobieranie azotu natomiast zależy w głównej mierze od odczynu, wilgotności gleby oraz zasobności gleby w pozostałe makro i mikroelementy.

Przy jesiennym  spadku temperatury i krótkim dniu świetlnym rośliny często nie są w stanie osiągnąć odpowiedniej fazy rozwojowej niezbędnej do prawidłowego przezimowania. W tych warunkach tempo wzrostu spada ponieważ rośliny nie mogą pobrać odpowiedniej ilości składników przez słabo rozwinięty system korzeniowy i niedostępność składników (pobranie np. fosforu poniżej 12oC znacznie spada). W takich sytuacjach odżywianie nalistne zyskuje na znaczeniu i pomaga podtrzymać procesy fizjologiczne stanowiąc szybkie źródło składników niezbędnych do przebiegu asymilacji a tym samym gromadzenia składników pokarmowych. Rośliny wykazujące braki takich makroskładnikami jak azot, potas, fosfor, siarka i magnez oraz mikroskładnikami jak bor, mangan, miedź, molibden i cynk mają nieprzekształcone w białko formy azotowe a tym samym mocno uwodnione tkanki, które są bardzo narażone na wymarznięcie. Odpowiednio odżywiony rzepak ma silne ściany komórkowe, mniejsze wakuole, pogrubiona kutykulę, zagęszczony sok komórkowy, związki azotowe przekształcone w białko czyli komórki gotowe do przezimowania.

Różne źródła donoszą, że przy spodziewanych niedoborach mikroskładników jesienią w fazie 4-6 liści pod rośliny rzepaku powinniśmy dostarczyć minimalnie 150g boru, 40g miedzi, 200g manganu, 10 g molibdenu.

Funkcje mikroskładników w rzepaku

Wysokie potrzeby pokarmowe rzepaku powodują, że strategia nawożenia nie powinna opierać się tylko na nawozach stosowanych doglebowo ale wspomagać się odżywianiem roślin przez liść.

 Nawożenie przez liść zaleca się w następujących sytuacjach:
profilaktycznie w celu wyeliminowania potencjalnych niedoborów w krytycznych fazach wegetacji. Za profilaktyką stosowania mikroskładników przemawia też fakt, iż niektóre braki występują bezobjawowo lub są mało widoczne a często właśnie mikroskładniki są elementem limitującym plon i jego wzrost nawet o 20%.
 interwencyjne przy widocznych objawach niedoborów,
niskiej zasobności gleby gdy z różnych przyczyn składniki nie są dostępne w glebie np. zimna gleba nie pozwala pobierać fosforu,
przy niewłaściwym pH gleby czy to za niskim (poniżej pH 5,6 słabe pobieranie molibdenu) lub zasadowym (powyżej pH 7 słabo pobierane są bor, miedź, cynk, mangan i żelazo)

Należy pamiętać, że dokarmianie roślin przez liście jest zwykle bardziej efektywne od nawożenia doglebowego, pozwala na szybkie uzupełnienie brakujących składników pokarmowych, co jest szczególnie ważne w momencie wystąpienia objawów niedoborów. Ten sposób nawożenia ma również swoje minusy ponieważ przy jego stosowaniu konieczne jest tworzenie roztworów o niskim stężeniu (mała ilość  składnika rozpuszczonego w cieczy roboczej), aby nie doprowadzić do uszkodzenia roślin. Obowiązuje zasada, że im starsza roślina tym stężenia roztworu powinno być mniejsze. Do uszkodzeń (poparzeń roślin) może dojść m.in. przy oprysku w zbyt wysokiej temperaturze, małej wilgotności powietrza lub intensywnym wietrze.  Stosując nawożenie nalistne można w całości pokryć zapotrzebowanie rzepaku ozimego  na mikroelementy ale do makroelementów jest to nawożenie pomocnicze. Rzepak powinien być zaopatrzony przede wszystkim w bor oraz mangan, a w dalszej kolejności w miedź, molibden i cynk. Bor w roślinach odpowiedzialny jest za działalność tkanek merystematycznych, wpływa na procesy związane z kwitnieniem, zapłodnieniem, zawiązywaniem nasion,
z funkcjonowaniem i podziałem komórek tym rozwojem stożka wzrostu. Jego niedobór powoduję tworzenie się pustych przestrzeni w korzeniu tuż pod szyjką korzeniową, które w znaczny sposób ograniczają transport substancji z korzenia do górnych części roślin. Wiosna przy intensywnym wzroście (dużo wilgoci, nawozu i wysoka temperatura) łodygi rzepaku przy niedoborze tego mikroelementu pękają wzdłużnie (foto) co nie tylko powoduje ograniczenia w przenoszeniu składników pokarmowych w roślinie ale również stanowi otwartą furtkę dla patogenów. Ponadto odpowiednie zaopatrzenie roślin w ten pierwiastek wpływa dodatnio na mrozoodporność roślin oraz odgrywa ważną rolę w ograniczaniu występowania chorób. Niewystarczająca zawartość przyswajalnych form tego pierwiastka może być przyczyną zahamowania wzrostu roślin, a nawet obumierania stożków wzrostu, pędów i korzeni.
W początkowym okresie następuje zgrubienie najpierw młodych liści i łodyg, które stają się kruche i łamliwe. Roślina wytwarza słaby system korzeniowy, który nie jest w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości wody i składników pokarmowych wiosną (stan ten może pogłębiać susza wiosenna).

Mając na uwadze deficyt boru w glebach lepiej zabezpieczyć rośliny w ten składnik pokarmowy wcześniej nie czekając na objawy jego braku, ponieważ wtedy spadek plonu już nastąpił i nie da się tego spadku nadrobić a jedynie ograniczyć jeszcze większy jego ubytek.  Bor  jest praktycznie nieruchomy w roślinie (nie przemieszcza się ze starych do młodych części roślin), dlatego też rośliny przez cały okres wegetacji potrzebują stałego dostępu do tego mikroelementu. Najbardziej efektywne i bezpieczne, zwłaszcza w trakcie wegetacji roślin jest dolistne stosowanie boru. W tym celu zaleca się kilkakrotny w trakcie sezonu wegetacyjnego zabieg, zwłaszcza w krytycznych fazach zapotrzebowania rośliny na bor. Zapotrzebowanie roślin rzepaku na bor jest bardzo duże, jego dostępność w polskich  glebach znikoma  a  straty w okresie wegetacji są duże tj. do 1000g wychodzi z pola z plonami a około 200g wymywane jest z opadami atmosferycznymi. Nawożąc borem rzepak zaleca się zastosowanie 0,4 – 0,5 kg B/ha w jednym zabiegu dolistnym. Zalecamy stosowanie sprawdzonych nawozów borowych np. OSD bor, ADOB bor, EKOLIST mono bor.

Mangan ma duże znaczenie w gospodarce azotowej rośliny, ale jeszcze większe w budowaniu głęboko sięgającego systemu korzeniowego. Pierwiastek ten stosowany w formie Mn2+ oddziałuje toksycznie na część mikroorganizmów glebowych, które mogą hamować wzrost i rozwój korzenia. Objawy niedoboru manganu to liście o rozjaśnionej barwie (chlorotyczne). Przy doborze nawozu dolistnego zawierającego ten pierwiastek należy pamiętać, że  w formie MnCO3  jest on niedostępny przez liść. Dostępne nawozy to ADOB mangan IDHA.

Zapotrzebowanie na Cynk jest dwukrotnie większe w fazie rozety niż w późniejszych fazach rozwojowych rzepaku. Należy zwrócić uwagę aby nawóz dolistny stosowany do dokarmiania był w formie chelatu lub ZnSO4 xH2O ponieważ w formie tlenkowej jest praktycznie przez liść niedostępny. Firmy, które szczycą się dużą zawartością cynku w nawozie powinny informować rolników, że jest to forma tlenkowa dostępna dla roślin przez korzeń a niedostępna przy nawożeniu dolistnym. Polecane nawozy to OSD cynk, ADOB cynk IDHA.

Miedź to pierwiastek podobnie jak bor mało ruchliwy w roślinie dlatego jego braki widoczne są na młodych liściach, które przebarwiają się na biało. Miedź wiąże wolne rodniki, które tworzą się w sytuacjach stresowych i niszczą komórki roślin. Pamiętajmy, że forma tlenkowa miedzi jest niedostępna przez liść a jedynie pobierana przez korzenie roślin. Braki miedzi uzupełniamy m.in. nawozem ADOB miedź IDHA.

Niedobór Molibdenu obserwuje się przede wszystkim na glebach kwaśnych gdzie jest w formach niedostępnych dla roślin oraz na glebach przepuszczalnych o odczynie wysokim gdzie jest wymywany do głębszych warstw gleby. Mikroelement ten jest składnikiem enzymu (reduktazy azotanowej), który redukuje pobrane przez roślinę azotany co umożliwia wbudowanie azotu w struktury białkowe. W roślinach niedostatecznie odżywionych molibdenem, dochodzi do nagromadzenia się azotanów, które zwiększają  stopień wrażliwości roślin na ujemne temperatury. Jego niedobór powoduje jasne przebarwienia nerwów i zahamowanie rozwoju blaszki liściowej. Braki tego składnika najczęściej są bezobjawowe i powodują znaczne straty plonu. Braki w/w mikroskładników można uzupełnić jednym skoncentrowanym nawozem dolistnym ALFA MIKRO, który można stosować pod wszystkie uprawy.

Aby zaopatrzyć rzepak w niezbędne składniki mikroelementowe możemy  w fazie 3-6 liści zastosować OSD Mikro Rzepak 2 kg/ha + OSD Bor 1,5 – 2kg/ha.

Innym równie ciekawym rozwiązaniem skoncentrowanych nawozów zawierających makro i mikroelementy jest stosowanie  tj. ALFA MAKRO, OSD Mineral, OSD potas, OSD fosfor, Basfoliar 6-12-6 lub Basfoliar 12-4-6.

Dla przyspieszenia wzrostu późno sianych rzepaków wskazane jest zastosowanie nalistnie nawozów zawierających azot. Mogą to być Basfoliar 2.0 36 Extra, Nitrospeed lub Phylen. Nawozy te są szybko wchłaniane przez rośliny i ich wzrost znacznie przyspiesza i mogą osiągnąć odpowiednia fazę do przezimowania.

Nie wszystko można zrobić na raz. Należy pamiętać o tym, że bardziej efektywne jest wykonywanie większej ilości zabiegów nawożenia dolistnego z niższym stężeniem składników pokarmowych niż ograniczenie ich liczby i zwiększenie ilości aplikowanych nawozów w cieczy, gdyż rzepak posiada granice możliwości jednokrotnego przyswajania składników pokarmowych. Rozłożenie zaplanowanego odżywiania dolistnego na kilka zabiegów nie powinno nas martwić dlatego, że nawozy wyżej polecane bardzo dobrze mieszają się z fungicydami oraz insektycydami, dając nam możliwość zasilenia roślin podczas koniecznych zabiegów, których głównym celem jest ochrona roślin.

NALEŻY PAMIETAĆ!
– Dolistne dokarmianie rzepaku pozwala na dobre przygotowanie roślin do zimy
– W sposób nalistny można pokryć całość zapotrzebowania na mikroelementy
– Odżywianie nalistne mikroelementami to niezbędny element agrotechniki rzepaku ozimego
– Forma nawozu jest bardzo ważna i może warunkować sens odżywiania przez liść

Przeczytaj też:

7 listopada, 2024
Zadbaj o zboża – sukces zimowego przetrwania zaczyna się jesienią!
Tutaj treść artykułu Tutaj treść artykułu Arcton WG to produkt biologiczny stosowany nalistnie, przeznaczony do zbóż. Je...
Czytaj dalej
29 października, 2024
Dolistne dokarmianie zbóż i rzepaku
Zbilansowane nawożenie roślin niezbędnymi makro- i mikroelementami, dostosowanymi do ich potrzeb pokarmowych i nawozowyc...
Czytaj dalej
10 października, 2024
Żółta karłowatość jęczmienia
Żółta karłowatość jęczmienia (Barley Yellow Dwarf Virus) to choroba roślin, wywoływana przez wirusy, która występuje w j...
Czytaj dalej
1 października, 2024
Jesienne dokarmianie makro i mikroelementami decyduje o plonie
Plon rzepaku ozimego warunkowany jest już jesienią. Udany start to silny rozwój systemu korzeniowego, odpowiedniej średn...
Czytaj dalej
© Osadkowski-Cebulski 2024