7 listopada, 2024
Zadbaj o zboża – sukces zimowego przetrwania zaczyna się jesienią!
Tutaj treść artykułu Tutaj treść artykułu Arcton WG to produkt biologiczny stosowany nalistnie, przeznaczony do zbóż. Je...
Liść flagowy i podflagowy – to organy, które odpowiadają za przyszły plon. Dlatego tak ważne jest, aby jak najdłużej zachować ich zdrowotność i zieloność. Zdrowe, duże i zielone liście to efektywniejsza fotosynteza, więcej asymilatów dla rośliny, które trafiając do kłosów budują ziarno.
Jakie choroby głównie zwalczamy ?
Septorioza paskowana liści – pierwotnym źródłem zakażenia są resztki pożniwne. Pierwsze objawy można zauważyć już jesienią,
duże nasilenie obserwuje się także wiosną. Warunkami sprzyjającymi infekcji jest temperatura 15-20 o C oraz wysoka wilgotność powietrza.
Na liściach pojawiają się podłużne, małe i jasne, szybko żółknące plamy. Zwalczanie septoriozy paskowanej to obecnie duże wyzwanie przed rolnikami, spowodowane wycofaniem wielu substancji czynnych oraz rosnącą odpornością fungicydów na grzyba- sprawcę choroby.
Rdza żółta – na liściach obserwowane są drobne, wypukłe poduszeczki (skupiska urediniospor), tworzące specyficzne pasy biegnące wzdłuż nerwów liści. Choroba potrafi nawet w przeciągu tygodnia, porazić od 50 do 70% blaszek liściowych i znacznie ograniczyć plon. Jej objawy
w początkowej fazie infekcji są trudne do odróżnienia od rdzy brunatnej.
Rdza brunatna pszenicy – widoczne zazwyczaj na górnej stronie liści brunatne lub pomarańczowe, nierówno rozmieszczone,
wypukłe poduszeczki o podłużnym lub okrągłym kształcie.
Brunatna plamistość liści (DTR) – pierwotnym źródłem zakażenia są, tak samo jak w przypadku septoriozy paskowanej liści, resztki pożniwne. Objawy to owalne plamy koloru brunatnego, otoczone żółtą, chlorotyczną obwódką. W centralnej części plamki można zaobserwować czarna zmianę z białym punktem w środku. Brak zwalczania tego grzyba w połączeniu z korzystnymi warunkami do rozwoju
( temperatura 10-180 C) to strata plonu nawet do 50%.
Kiedy najlepiej wykonać zabieg ?
Zabieg T2 powinniśmy przeprowadzić kiedy liść flagowy jest rozwinięty, a pierwsze ości kłosa są widoczne. Wiemy jednak, że w praktyce na „idealny moment” zabiegu ma wpływ nie tylko faza rozwojowa zbóż, ale również warunki atmosferyczne, presja występowania patogenów i przede wszystkim termin wykonania T1. Zabieg T2 wykonujemy gdy skończy się ochronne działanie substancji czynnych z pierwszego zabiegu. Odstęp czasu pomiędzy zabiegami nie powinien być zbyt długi, aby nie pozostawiać plantacji bez ochrony przed chorobami grzybowymi.
Jakie rozwiązania fungicydowe będą skuteczne i czym kierować się przy doborze środków ochrony roślin?
Zabieg T2 najlepiej wykonać przy użyciu preparatów wieloskładnikowych, składających się z 2-3 substancji aktywnych o rożnych sposobach działania i szerokim spektrum zwalczanych chorób grzybowych. Ważnym aspektem jest również zmienność substancji w poszczególnych zabiegach, co eliminuje zagrożenia związane z budową odporności patogenów. Pierwszym z rekomendowanych rozwiązań jest połączenie dwóch najnowszych substancji z grupy SDHI ( benzowindyflupyr 100 SOLATENOL ) w ELATUS PLUS oraz triazoli
( menetrifluconazol 100 ) w VITISSIMO. Mieszanina ta wykazuje bardzo dobre działanie przeciwko septoriozom i rdzom, formacja zapewnia równomierne rozmieszczenie substancji w tkankach liści oraz długotrwałą ochronę nawet do 50 dni. Drugą opcją jest jeden z najnowszych na polskim rynku rozwiązań z grupy SDHI (benzowindyflupyr 100 – SOLATENOL ) z metkonazolem ELATUS PLUS PLEXEO, który wykazuje wysoką skuteczność przeciw najważniejszym chorobom zbożowym, w szczególności septoriozę i rdze. Trzecią możliwością jest mieszanina preparatów opartych na protiokonazolu ( PRAKTIS ) i azoksystrobinie (STROBE 250 EC). Ta kombinacja wykazuje działanie zapobiegawcze i interwencyjne, jednak zdecydowanie krócej niż te połączeniu z SOLATENOLEM. A pamiętajmy, że efektywnie i długo fotosyntezujący liść flagowy i podflagowy, wolny od chorób to więcej asymilatów w kłosie i wyższy, lepszej jakości plon.
Jeżeli na plantacji mierzymy się z wysoką presją mączniaka prawdziwego warto zastanowić się nad dodaniem do naszych rozwiązań fungicydowych substancji „mączniakobójczych” np. fenpropidyna( Tern Turbo 750 EC)n czy metrafenon (INOVIS FLEX).
